Jak motywować dziecko – dobry czas
Motywowanie dziecka do podejmowania istotnych i odpowiedzialnych działań, w tym do samodzielnej nauki, to często nie lada wyzwanie. Na rodzicu ciąży ogromna odpowiedzialność. Praca, dom, mnóstwo obowiązków i stresu. Lista codziennych zadań do wykonania zdaje się nie mieć końca. Jak w tym wszystkim zachować siłę i spokój, gdy wieczorem okazuje się, że nasza latorośl nie odrobiła lekcji, nie spakowała się na jutro do szkoły, czy nie uprzątnęła swojego pokoju? Jak motywować dziecko, żeby wykonywało z własnej inicjatywy swoje obowiązki?
Prawda, z którą wielu rodziców zderza się na co dzień jest taka, że choćbyś nie wiem jak dobrze był zorganizowany, choćbyś miał wszystko świetnie zaplanowane – może stać się coś nieprzewidzianego. Na przykład: dziecko powie „Nie chce mi się”, „Nie mam ochoty” albo „Nie bo nie”…
Czy można wydostać się z tego błędnego koła? Można! Trzeba zacząć od zrozumienia czegoś bardzo ważnego…
Wiesz już, że musisz wypełniać zbiorniczek na miłość u swojego dziecka – pisałam o tym w poście TUTAJ
Wiesz też, że możesz to robić za pomocą wyrażeń afirmatywnych. Jednak co robić, jeśli na Twoje dziecko ten sposób nie działa?
Dziś opowiem Ci o kolejnym sposobie, na który dr Gary Chapman mówi: DOBRY CZAS.
DOBRY CZAS
Pośród mnóstwa codziennych obowiązków postaraj się znaleźć chwilę tylko i wyłącznie dla swojego dziecka. Chwilę, podczas której będziesz skupiony wyłącznie na nim. Wyłączcie telewizor, posiedźcie obok siebie na dywanie czy na kanapie, porozmawiajcie. Albo wyjdźcie gdzieś razem, choćby na spacer. Dajcie sobie czas, kiedy skupicie się tylko na sobie. Ofiarujcie sobie czas… To najcenniejszy dar – nie można go kupić za żadne pieniądze.
Ważne:
Nie chodzi mi o zdawkowe odpowiedzi znad telefonu, gdy dziecko zadaje pytania. Nie chodzi mi też o krótką wymianę zdań podczas oglądania wiadomości w TV czy ulubionego serialu. Chodzi mi o czas, kiedy jesteś w pełni skoncentrowany na dziecku. Nie bądź stale „zbyt zajęty”. Nie miej ciągle „czegoś ważniejszego” do zrobienia.
Chcesz, żeby twoje dziecko było szczęśliwe. Chcesz, żeby było zmotywowane do działania. Chcesz, żeby niosło radość Tobie i swoim bliskim. Jeśli językiem miłości twojego dziecka jest dobry czas, a ty nie poświęcasz dziecku czasu może się okazać, że zbiorniczek miłości twojego potomka jest pusty. Dziecko staje się przez to oschłe, odreagowuje tak, jak potrafi czyli np. niechęcią i złośliwością. Niestety, czasem robi to ze szkodą dla siebie. Ale w ten sposób woła o twoją uwagę. Woła o to, byś zaczął mu okazywać miłość tak, jak ono to rozumie – czyli np. przez dobry czas.
Spróbuj tego
Rozumiem współczesnych rodziców, sama jestem jednym z nich. Nie będę zachęcać cię, żebyś zmieniał czy ograniczał swoje zawodowe plany. Proszę cię jednak o moment refleksji. Odpowiedz sobie na pytania: kiedy już zrealizujesz swoje cele, swoje zawodowe ambicje, chcesz by twoje dziecko było ci nadal bliskie, by było szczęśliwe i spełnione? Jeśli tak, zrób dziś pewien wysiłek. Podczas wszystkich obowiązków dnia codziennego zaplanuj czas tylko i wyłącznie dla swojego dziecka. Stwórz listę pomysłów na to, jak możecie razem fajnie spędzić czas – to ci pomoże. Może wspólny wypad do ulubionej restauracji w piątek, rowery w niedzielne popołudnie, planszówki w sobotni wieczór? Bez TV, bez telefonu, bez marudzenia i wymówek. Możesz też zapytać dziecka, co chciałoby zrobić wspólnie z tobą.
Jeżeli twoje dziecko często mówi o takich rzeczach to dobry czas jest jego językiem miłości! Buduj zatem właśnie na tym waszą relację. Rób to świadomie, systematycznie i konsekwentnie, a zbiorniczek na miłość twojego dziecka napełni się.
Pamiętaj
Nie wystarczy być obok drugiej osoby: tata, który pisze smsy, gdy dziecko do niego mówi, albo mama oglądająca serial, gdy córka opowiada o problemach z BFF – to nie jest dobry czas. Dobry czas wymaga zaangażowania, skupienia uwagi, poczucia wspólnoty. Dlatego dobrym czasem może być każdy moment, który niesie za sobą radość bycia razem. Dlatego tak ważna jest umiejętność słuchania, czytania emocji. Nie potrafisz? Spróbuj codziennie wysłuchać od dziecka informacji o trzech rzeczach, które tego dnia mu się zdarzyły, wysłuchaj co dziecko czuje w związku z nimi. Odwdzięcz się tym samym – opowiedz o trzech sytuacjach, które przytrafiły się tobie i o emocjach, które temu towarzyszyły. To może byś świetny sposób na zbudowanie dobrej rozmowy i wprowadzenie jej jako codzienny rytuał.
Dobry czas wcale nie musi oznaczać wydatków! Nie musicie chodzić ciągle do kina czy po restauracjach, nie musicie wyjeżdżać w Alpy czy na Bali! Dr Chapman zwraca uwagę, że dobrym czasem może być wspólne sprzątanie, praca w ogrodzie itp. Dobrym czasem jest każda czynność, którą wykonujecie wspólnie po to, by wyrazić miłość. Dlatego warto znajdować dobry czas dla dziecka tak, jak znajdujesz czas na obiad czy kolację. Warto, bo dzięki temu będziesz mieszkać z dzieckiem, które czuje się kochane.