Motywacja – 5 prostych narzędzi
Jak motywować dziecko do nauki? Jak zachęcić je do czytania książek? Co zrobić, żeby chciało mu się posprzątać pokój? Rodzice bardzo często zadają takie pytania. Właśnie dlatego rozpoczynam dziś cykl wpisów, w których znajdziesz odpowiedzi na te nurtujące Cię pytania! Jeśli motywacja dziecka to też Twój kłopot, zapraszam do lektury.
Rodzice często w rozmowach ze mną poruszają problem braku motywacji u dzieci. Mówią też, że nie umieją przekonać dziecka, by zrobiło to czy tamto. Ciągle w odpowiedzi słyszą: Zaraz, Za chwilę itp. Problem jednak często nie leży jedynie w braku tzw. motywacji, ale jest znacznie głębszy. Fantastycznie oddaje to książka 5 języków miłości Garego Chapmana.
Chcę Ci dziś opowiedzieć czym jest język miłości i co ma wspólnego język z motywacją i budowaniem szczerych i głębokich relacji z dzieckiem.
Motywacja a język
Na samym początku chcę zwrócić Twoją uwagę na pewną oczywistą prawdę: są ludzie, którzy mówią po polsku, tacy, którzy posługują się chińskim, niemieckim, francuskim, hiszpańskim itp. Tak samo jest z miłością – Chapman podkreśla, że język miłości dwóch bliskich sobie osób może być skrajnie różny, jak chiński i angielski. Zatem jeśli chcesz skutecznie komunikować się z dziećmi (i nie tylko), musisz poznać ich język miłości! Byłoby świetnie, gdyby one chciały poznać Twój – wtedy będzie Wam się nie tylko świetnie rozmawiać, ale przede wszystkim – będziecie się lepiej rozumieć, będziecie mogli budować głęboką relację oraz, co niesamowicie istotne, będziecie wiedzieć, w jaki sposób motywować się do działania.
Zbiorniczek na miłość
Zanim jednak przejdę do opisania konkretnych języków chcę, żebyś zwrócił uwagę na jeszcze jedną, niesamowicie istotną kwestię. Doktor Ross Campbell kreśli pewną metaforę: w każdym człowieku znajduje się zbiorniczek na miłość, który trzeba wypełniać. Jeśli dziecko czuje się kochane – rozwija się emocjonalnie. Jednak kiedy zbiorniczek jest pusty, pojawia się niewłaściwe zachowanie. Tak, zdaniem doktora Campbella, wiele złych zachowań u dzieci bierze się z faktu, że nikt nie napełnił ich zbiornika na miłość. Bo niepoprawne zachowanie bywa wołaniem o miłość. Zbiorniczek na miłość dziecka można napełnić tylko, jeśli posługujemy się jego językiem miłości (nie swoim własnym).
Tą metaforę można przenieść śmiało na świat dorosłych. Wyobraź sobie, że Ty również masz w sobie zbiorniczek na miłość – jeśli zbiorniczek jest wypełniony, Ty jesteś pełen pozytywnej energii, jesteś otwarty i z siłą stawiasz czoła przeciwnościom dnia codziennego. Jednak co się dzieje, gdy zbiorniczek jest pusty? Stajesz się słaby, zniechęcony, znudzony, tracisz motywację i chęć działania.
Teraz wyobraź sobie, że taki zbiorniczek ma też Twoja żona/mąż, ma go każdy Twój współpracownik. Ba, ma go nawet Twoja teściowa i Twój szef! Pamiętaj o tym, a budując z nimi relacje (koleżeńskie, przyjacielskie, służbowe) posługuj się jego/jej językiem miłości. Gwarantuję Ci, że w nieodległym czasie zaobserwujesz, jak pozytywnie zmieniają się Wasze relacje!
Potrzeba bycia kochanym jest podstawową kwestią emocjonalną każdego człowieka – pisze Chapman. Jak sprawić, by Twoje dziecko czuło się kochane? Jak sprawić, by zbudować z nim głęboką i szczerą więź? Jak mówić, żeby słuchało? Jak je motywować do działania? Odpowiedź jest prosta: posługuj się jego językiem miłości!
Gary Chapman wyróżnił 5 języków miłości. Dziś opowiem Ci o pierwszym z nich.
WYRAŻENIA AFIRMATYWNE – motywacja poprzez dobre słowa
Jak przekonuje Chapman, jednym ze sposobów emocjonalnego wyrażania miłości jest używanie budujących słów. Komplementy, wyrazy uznania i dumy z dziecka są świetnym sposobem komunikowania miłości. Możesz je wyrażać na różne sposoby.
Mów dziecku:
„Jestem z Ciebie dumna!”,
„To takie miłe, że mi pomagasz”,
„Tak się cieszę widząc, że odrobiłeś już pracę domową”,
„To cudownie, że jesteś taki odpowiedzialny. Czuję, że mogę na Ciebie liczyć”
„Dziękuję, że posprzątałeś swój pokój. Naprawdę to doceniam”.
Twoje dziecko nie reaguje na nakazy, podniesiony ton głosu czy rozżalenie? Mówisz mu po raz kolejny, żeby natychmiast posprzątało pokój i wzięło się za lekcje, a ono – jak gdyby nigdy nic – gra na komputerze?
Motywacja słowem w praktyce, czyli spróbuj tego:
gdy dziecko zrobi coś dobrego – powiedz mu coś miłego, pochwal, powiedz, że jesteś wdzięczna. Bez ironii, bez uszczypliwych uwag, spokojnie i uprzejmie – bo łagodna odpowiedź odbiera gniew. Pozwól, by wcześniejsze złe zachowania zostały za Wami. Wybacz dziecku wczorajsze błędy, opryskliwość. Zacznijcie nowy dzień z czystym kontem. Chapman podkreśla, że prośba daje możliwość wyrażania miłości, podczas gdy żądanie tą możliwość odbiera. Zatem proś, a nie rozkazuj – motywacja dziecka będzie zupełnie inna. Komplementy są dużo lepszymi motywatorami niż nagana – wiem to zarówno, jako trener, jak i matka. Teraz wiesz to również Ty – wykorzystaj tą wiedzę w relacjach z dziećmi, współmałżonkiem, rodzicami, teściami, współpracownikami i ciesz się pozytywnymi zmianami, jakie będą konsekwencją Twoich słów.
Pamiętaj też, że w relacjach, zwłaszcza z dziećmi, warto używać słów ośmielających, które stanowią uznanie dla umiejętności dziecka i sprawią, że Twoja pociecha poczuje się bardziej pewnie. Doceniaj starania, chwal za wysiłek i inicjatywę – dzięki temu motywacja Twojego dziecka stanie się o wiele większa. Bo słowa są ważne!
Słowa to jeden z pięciu języków miłości. Może się okazać, że nie jest to język Twojego dziecka. O innych językach dowiesz się z kolejnych artykułów na blogu. Tymczasem może Cię zainteresować tekst dotyczący kwestii braku koncentracji u dziecka – zapraszam do lektury postu Problemy z koncentracją u dzieci.